Tatry widziane o bardzo wczesnym i wietrznym poranku z Babiej Góry
poniedziałek, 30 stycznia 2017
środa, 11 stycznia 2017
Lechfor w Zimnej Odsłonie
Kolejna zabawa późno w nocy przy -18st.C pokazała, że pewne rzeczy są tylko trudne ale nie niemożliwe.
Aczkolwiek, w tym mrozie, rozłożenie lin i lamp w kominach sławnej jurajskiej ściany - Lechfor, zajeło nam, z uwiecznionym tu "modelem" Marcinem, ze dwie godziny, zanim padło pierwsze PSTRYK...
Na szczęśćie w tym miejscu sławetny tej zimy smog, nie był już tak dotkliwy i pozwolił ujrzeć gwiazdy, mimo niemal pełni księżyca.
Finalnie wszystko się udało. Lampy na szczęście odpalały zwykle bez zarzutu z dość dużej odległości. Jeszcze tylko kilka póz, opuszczenie lamp na ziemie, likwidacja lin i już o 4:30 nad ranem mogłem spokojnie zasnąć :)
Aczkolwiek, w tym mrozie, rozłożenie lin i lamp w kominach sławnej jurajskiej ściany - Lechfor, zajeło nam, z uwiecznionym tu "modelem" Marcinem, ze dwie godziny, zanim padło pierwsze PSTRYK...
Na szczęśćie w tym miejscu sławetny tej zimy smog, nie był już tak dotkliwy i pozwolił ujrzeć gwiazdy, mimo niemal pełni księżyca.
Finalnie wszystko się udało. Lampy na szczęście odpalały zwykle bez zarzutu z dość dużej odległości. Jeszcze tylko kilka póz, opuszczenie lamp na ziemie, likwidacja lin i już o 4:30 nad ranem mogłem spokojnie zasnąć :)
niedziela, 8 stycznia 2017
Szybki Transfer
Plany były dalekosiężne, ale temp.-18 st. C potrafi je mocno pokrzyżować i zmusić do skrócenia sesyjki. Ograniczyliśmy się więc do kilku "strzałów" na rurze w wykonaniu Janka Jaromina
Subskrybuj:
Posty (Atom)